Book-building


Cena emisyjna jest elementem łączącym przeciwstawne interesy emitenta i inwestorów. Dom maklerski musi pogodzić rozbieżne zainteresowania obu stron rynku.

Z jednej strony mamy do czynienia z przeszacowanymi na ogół oczekiwaniami dotychczasowych akcjonariuszy spółki, bazujących często na tradycyjnych metodach wyceny i przypisujących nadmierne znaczenie księgowej wycenie aktywów (nieruchomości, linii technologicznych, itp.), z drugiej zaś z agresywnymi żądaniami inwestorów, którzy oczekując ponadprzeciętnych stóp zwrotu i kierując się ostrożnością inwestycyjną, skłonni są zaniżać faktyczne możliwości generowania zysku przez spółkę oferującą akcje.
Pozycja inwestorów jest w tej konfrontacji często silniejsza, ponieważ na ogół emitent jest bardziej zdeterminowany w swoich potrzebach kapitałowych, a inwestorzy mają szerokie możliwości inwestycji alternatywnych. W szczególności mogą inwestować w podobne spółki, które są już notowane publicznie. Bieżące wyceny takich spółek ograniczają możliwość ustalenia ceny emisyjnej, która odbiegałaby znacząco od kursów giełdowych podobnych spółek (oczywiście z uwzględnieniem dyskonta emisyjnego). W związku z tym w ostatnim czasie decydujące znaczenie ma głos rynku.
Budowanie książki popytu (book building) to proces, który jest przeprowadzany wśród inwestorów instytucjonalnych i polega na zbieraniu deklaracji dotyczących wielkości pakietów akcji, które zamierzają nabyć w ofercie publicznej oraz proponowanej ceny, mieszczącej się w ramach wyznaczonych widełek cenowych. Na podstawie book building ustalana jest ostateczna cena emisyjna. Powinna być ona określona tak, aby uzyskać pewien nadmiar zamówień w stosunku do liczby oferowanych akcji, co spowoduje przeniesienie się części popytu na rynek wtórny i gwarantować będzie stabilne zachowanie kursu podczas pierwszych notowań.

This entry was posted on 22.7.12. You can follow any responses to this entry through the RSS 2.0. You can leave a response.

4 Responses to “Book-building”

  1. Bardzo interesujące. Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
  2. Naprawdę świetnie napisane. Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  3. Bardzo fajnie napisane. Jestem pod wrażeniem i pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  4. Świetnie napisany artykuł. Mam nadzieję, że będzie ich więcej.

    OdpowiedzUsuń